
Strategia działania Związku Zawodowego Pracowników Policji od lat obejmuje m.in. walkę o służbę cywilną w Policji. Pomimo krzyków MSWiA na naszą przewodniczącą krajową: „Dlaczego pani tak broni tej służby cywilnej?!?!?!?” walczyliśmy konsekwentnie o to, by nie utracić statusu służby cywilnej w Policji, bo:
– byłoby to złamanie Konstytucji RP (art. 153);
– groziłoby to utratą stabilności zawodowej (jak wielokrotnie dawał do zrozumienia wiceminister – zmiana statusu pracowników służby cywilnej miała doprowadzić do łatwiejszego zwalniania nas z pracy);
– pomimo tego, że 8083 zł wynosi średnie wynagrodzenie w służbie cywilnej (dane wg sprawozdania Szefa Służby Cywilnej za rok 2022) nie mielibyśmy do czego dążyć, do czego się porównywać i do czego wyrównywać naszych pensji;
– ponad 7 000 pracowników bezmnożnikowych w Policji powinno być w służbie cywilnej, a nie 12 000 członków służby cywilnej miało być przekształcone w stanowiska bezmnożnikowe.
Niestety byliśmy w tych bojach osamotnieni. Wszystkie pozostałe związki zawodowe reprezentujące pracowników Policji przyklasnęły „krzyczącemu” wiceministrowi i wyraziły zgodę na likwidację służby cywilnej w Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Obecnie, po wyborach 15 września, obserwujemy nagły zwrot myślenia u tych organizacji związkowych. Nagle Solidarność, NSZZPP zapałały entuzjazmem do idei naszego związku dotyczącego walki o służbę cywilną.
Dziękujemy za to, że w końcu nastąpiło zrozumienie sensu działań ZZPP dot. przyszłości, która może być konstruktywna i obiecująca dla naszej grupy zawodowej, tylko wtedy, gdy będziemy służbą cywilną, która wymaga naprawy, która wymaga zreformowania, która wymaga podniesienia wynagrodzeń i która na pewno będzie priorytetem zmian dla nowego rządu, ukierunkowanego na dobro Polski.
Zastanawia tylko:
Dlaczego akurat teraz nastąpił taki przewrót myślowy u liderów tych pozostałych związków zawodowych
Dlaczego wcześniej (przed wyborami) nie uzyskiwaliśmy wsparcia od żadnej z organizacji uczestniczącej w spotkaniach w MSWiA
Dlaczego dotychczas spotykało nas jedynie z ich strony ustawiczne napastowanie w Internecie, jak i podczas rozmów w Ministerstwie, pokazując trudnemu rozmówcy skonfliktowanie związków zawodowych i dając mu tym samym możliwość „rozgrywania” dialogu pod kątem swoich celów, bynajmniej nieukierunkowanych na dobro pracowników Policji i innych służb podległych ministrowi właściwemu do spraw spraw wewnętrznych
Niemniej jednak dobrze, że chociaż teraz nastąpiło zrozumienie naszych strategii działania i zmiana myślenia u pozostałych organizacji zrzeszających pracowników Policji. Razem na pewno będzie łatwiej doprowadzić do celu, jaki od dawna przyświecał i nadal przyświeca naszemu reprezentatywnemu związkowi zawodowemu.
Tymczasem kłaniamy się nisko wszystkim tym, którzy wspierali nas w tej dotychczas osamotnionej walce, nawet przed wyborami
Z wyrazami szacunku
Komisja Krajowa Związku Zawodowego Pracowników Policji